Chemia i Biznes

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej "Polityce prywatności Cookies"

Rozumiem i zgadzam się

Konfiguracja makiety

Fertilizers Europe: Europie grozi trwałe uzależnienie od rosyjskich nawozów

2025-04-14

Pomiędzy sezonem rolniczym 2020/2021 a 2023/2024 import nawozów z Rosji wzrósł w Europie o 117%, osiągając wielkość 1,78 mln ton w 2024 r.

Jak dowodzi organizacja Fertilizers Europa, reprezentująca europejski przemysł nawozowy, rolnicy na naszym kontynencie są coraz bardziej uzależnieni od nawozów, które nie spełniają wysokich standardów produkcyjnych, mających na celu ograniczenie emisji dwutlenku węgla i promowanie przyjaznych dla środowiska alternatyw.

Fertilizers Europe przypomina, iż 1 października 2023 r. Rosja wprowadziła tymczasowe cło eksportowe na nawozy do 10% w celu sfinansowania wysiłku wojennego.

Podczas gdy Europa zmniejszyła swoją zależność od rosyjskiego gazu rurociągowego, obecnie importuje rosyjski gaz w postaci nawozu azotowego. Ponadto 1 stycznia 2024 r. weszła w życie ustawa o podatku od nadmiernych zysków w Federacji Rosyjskiej. Ministerstwo Finansów Federacji Rosyjskiej ogłosiło, że za rok 2023 budżet otrzymał prawie 3,15 mld euro z nadwyżek zysków, z czego 600 mln EUR wygenerowano z importu nawozów.

Oznacza to, że każda tona nawozów eksportowanych do UE przyczynia się bezpośrednio do finansowania wojny na Ukrainie.

- UE jest w trakcie oddzielania swojej gospodarki od rosyjskiego gazu w ramach europejskiego bezpieczeństwa i strategicznej autonomii. Jednak w ten sposób ryzykuje, że stanie się coraz bardziej zależna od rosyjskich nawozów, czyli gazu w formie surowca. To rosnące uzależnienie od rosyjskich surowców zagraża bezpieczeństwu i przystępności cenowej dostaw żywności do UE, co prowadzi do uzbrojenia zasobów reżimu rosyjskiego. UE powinna wprowadzić środki gwarantujące autonomię i niezależność od rosyjskich nakładów oraz inwestować w niskoemisyjną krajową produkcję nawozów, zgodnie z celami Europejskiego Zielonego Ładu. Producenci nawozów w UE mają niezbędne możliwości, aby zapewnić rolnikom z UE dostęp do nawozów azotowych, bez konieczności polegania na rosyjskim imporcie mocznika. Zakłady produkcyjne nawozów w UE są strategicznie rozmieszczone w całej Unii Europejskiej i są strategicznie najlepiej przygotowane do zaopatrywania lokalnych rolników w wysokiej jakości składniki odżywcze - tłumaczy Fertilizers Europe.

Ten ogromny wzrost importu rosyjskich nawozów zaszkodził przemysłowi UE, który już wcześniej cierpiał z powodu bezprecedensowego wzrostu cen gazu ziemnego. 70% przemysłu amoniakowego w UE zostało tymczasowo zamkniętych już we wrześniu 2021 r. Na początku 2023 r. 40-50% wszystkich zakładów amoniaku w UE było nadal zamkniętych i dopiero teraz sytuacja wraca do normy, chociaż 10-20% produkcji w UE jest nadal zawieszone. W ostatnich miesiącach zakłady amoniaku w UE zostały zmuszone do trwałego zamknięcia. Najbardziej znaczącym przykładem jest zamknięcie zakładu amoniaku przez BASF na początku 2023 r.


Fertilizers Europenawozy

Podoba Ci się ten artykuł? Udostępnij!

Oddaj swój głos  

Średnia ocen 1/5 na podstawie 1 głosów.

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu Chemia i Biznes zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób, zawierających słowa wulgarne lub nie odnoszących się merytorycznie do tematu. Twój komentarz wyświetli się zaraz po tym, jak zostanie zatwierdzony przez moderatora. Dziękujemy i zapraszamy do dyskusji!


WięcejNajnowsze

Więcej aktualności



WięcejNajpopularniejsze

Więcej aktualności (192)



WięcejPolecane

Więcej aktualności (97)



WięcejSonda

Jak oceniasz Manifest Polskiej Chemii?

Zobacz wyniki

WięcejW obiektywie